czwartek, 13 sierpnia 2015

Hej

Witam moich obserwatorów, jest was niewiele, ale bardzo wam dziękuję za wszystkie komentarze i obserwacje, niestety zawieszam bloga na czas nieokreślony :( Może kiedyś tu wrócę, ale nie jestem pewna. Prowadzenie bloga nie daje mi już satyswakcji, a poza tym chcę się skupić na nauce. 

Dziękuję za wszystko, kocham was!!!

Jeżeli dalej checie mnie "śledzić" to zapraszam na:
Tumblr <---- tylko moje zdjęcia, możecie też zadawać pytania :)

Jeszcze raz dzięki za wszystko, życzę wam sukcesów i wytrwałości :)

niedziela, 3 maja 2015

MYŚL POZYTYWNIE

"Już, za rok matura"
Tak od pewnego czasu sobie podśpiewuję. W życiu każdego licealisty przychodzi moment kiedy uświadamia sobie, jak niewiele czasu zostało do końca szkoły.
Dla mnie był to dzień zakończenia roku szkolnego maturzystów.
Za rok ja będę jedną z nich, ale teraz nawet nie wiem co chcę zdawać na maturze a dzięki "kochanej" reformie szkolnictwa, nie mam dużego wyboru...
Mam dla was dwie wiadomości dobrą i złą
, dobra jest taka, że znalazłam (czytaj moja mama znalazła) kabel USB od aparatu i od następnego postu zdjęcia nie będą robione telefonem :)
Złą wiadomością jest fakt, iż przez jakiś czas posty nie będą dodawane regularnie :( 
MYŚLMY POZYTYWNIE nie potrwa to długo. 
Bransoletkę z tym prostym ale głębokim hasłem zrobiłam mojej przyjaciółce na urodziny, żeby się nie załamywała bo zawsze są jakieś pozytywne strony. Raz jak nudziłam się na lekcji napisałam to sobie w piórniku  i zawsze jak do niego zaglądam przypominam sobie o pozytywnym nastawieniu :)
Zadaję sobie sprawę z tego, że nie zawsze tak się da, sama mam czasem takie sytuacje, że widzę tylko negatywy, ale mino to po jakimś niejednokrotnie dłuższym czasie widzę światełko w tunelu :)
Wam też tego życzę :)

Tak wygląda wzór jest on bardzo długi.

Wspomniane wnętrze mojego piórnika

3maj się Polsko !!!


Powyższą książkę podsunęła mi moja mama, za co jestem jej wdzięczna bo to naprawdę piękne dzieło. Jest to cykl wywiadów  Agnieszki Litorowicz-Siegert dziennikarki Twojego Stylu z Ewą Błaszczyk znaną wszystkim aktorką. Pani Ewa po osobistej tragedii jakiej doświadczyła założyła fundację wspierającą rodziców dzieci, które zapadły w śpiączkę, ale książka jest nie tylko o tym, jest tak naprawdę o wszystkim, dostarcza wielu wzruszeń, ale oprócz tego są też zabawne momenty.
Tak się złożyło, że recenzowana przeze mnie książka idealnie pasuje do tematyki posta :) Bohateka wywiadów nie mogła się załamać i zawsze MYŚLI POZYTYWNIE.



Wiosna <3

piątek, 10 kwietnia 2015

Konie

Dawno mnie tu nie było, powód jest bardzo prozaiczny, nie miałam gotowej bransoletki.
Po pierwsze jest ona bardziej skomplikowana niż wiele poprzednich. 
Po drugie nie miałam czasu na zrobienie jej bo wbrew pozorom podczas Wielkanocy nie miałam dożo czasu wolnego tylko dla siebie, niestety...

W poście Zielone nożyczki poprosiłam was o sugestie co mogłabym umieścić na kolejnej bransoletce i Maggielissima z bloga www.maggielissima.blogspot.com/ zaproponowała konie, dlatego zrobiłam konie :) Szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam, to takie piękne zwierzęta. Kiedyś chciałam jeździć konno, ale lęk wysokości mi to skutecznie uniemożliwił. Dla dziewczynki po niżej 140 cm wzrostu koń jest bardzo wysoki a na dodatek wydawał mi się mało stabilny. To pogrzebało moje marzenia :( 

Z uwagi na 3 kolory tła bransoletka jest bardzo pracochłonna, ale efekt wszystko wynagradza.




Z powodu braku czasu nie zrobiłam wzoru :( tu macie ten, z którego korzystałam, mój jest trochę inny, bo ta wersja byłaby za długa dlatego zrezygnowałam z trzeciego konia i podków źródło


Jak już na pewno zdążyliście się zorientować bardzo lubię czytać książki, dzisiaj opowiem wam o kolejnej i jest to "Gwiazd naszych wina" Johna Green'a 
Większość z nas kojarzy, tą na pozór banalną historyjkę. Zaczyna się  bardzo schematycznie jak dla powieści tego typu chora na raka Hazel na spotkaniu grupy wsparcia spotyka Augustusa, chłopaka dla którego pokonanie choroby równało się amputacją nogi...
Mimo tej banalnej kanwy, książka jest wyjątkowa, ma w sobie to coś. Jest na prawdę niesamowita i wzruszająca, ale jeż też dużo naprawdę zabawnych momentów. Ogólnie unikam powieści obyczajowych, bo większość jest po prostu sztuczna, do przeczytania w/w książki zachęciła mnie ekranizacja, którą widziałam do połowy :( Kupiłam więc książkę i zabrałam się do lektury. Kilka dni po zakończeniu obejrzałam film i stwierdzam, że jest to jedna z najgorszych ekranizacji jakie  zdarzyło mi się oglądać. Pominięto wiele fragmentów a zakończenie filmu ma niewiele wspólnego z zakończeniem książki, ale nie napiszę o co mi chodzi bo nie chcę spojlerować.


Jeżeli macie jakieś pomysły na bransoletki to piszcie w komentarzach :)

niedziela, 22 marca 2015

PEACE LOVE

Nareszcie mamy wiosnę :D Niedługo Wielkanoc czyli nie jest źle, wprost przeciwnie ostatnio jest coraz lepiej. Ogólnie pokój i miłość czyli "PEACE & LOVE", hipisowskie hasła nawołujące do pokoju i miłości. Do zrobienia tej bransoletki zainspirował mnie pewien youtober, który w jednym z klipów mówił, że jest trochę hipisem, że ogólnie peace & love :) Pomyślałam sobie wtedy, że ja mam podobnie. Jestem za pokojem, miłością i tolerancją. Kochajmy się, bądźmy dla siebie ludźmi...

A oto moje dzieło




Pokój i miłość nie były głównymi wartościami wyznawanymi przez władze futurystycznego państwa Panem, gdzie toczy się akcja trylogii "Igrzyska Śmierci". Kilka dni temu przeczytałam ostatnią cześć "Kosogłos". Przy poprzednich 2-ch częściach nie mogłam stwierdzić, która mi się najbardziej podobała bo tak naprawdę były bardzo podobne, natomiast teraz mogę stwierdzić, że część trzecia jest zdecydowanie najlepsza.

Podsumowując całą trylogię. Cieszę się, że mogłam ją przeczytać, bo zabierałam się do tego od mniej więcej 2-ch lat i nareszcie udało się. Jest literatura młodzieżowa, gatunek to coś po między powieścią przygodową a science fiction. Najbardziej podoba mi się główna bohaterka Katniss Everdeen, która jest antyksiężniczką z Disney'a i nie czeka na księcia z bajki na białym koniu. Jest silna i niezależna. Moim zdaniem takie powinny być bohaterki książek dla dzieci i młodzieży

Zakończenie jest bardzo optymistyczne, ale nie jest to typowy hollywood'zki happy end. Jest to finał dający nadzieję :)

Widziałam też ekranizacje, które bardzo podobały mi się do czasu przeczytania książek. W filmach było dużo ważnych elementów pominiętych lub zmienionych dlatego stwierdzam, że filmy są beznadziejne, książki lepsze :) Poza tym aktorka grająca główną rolę jest wg mnie za stara, Katniss miała 17 lat nie 25...





niedziela, 8 marca 2015

Zielone nożyczki :)

Nożyczki, czym byłabym bez nich?
No właśnie w robieniu bransoletek z muliny są trzecią po pomyśle i mulinie najpotrzebniejszą rzeczą bo co innego można użyć do odcięcia potrzebnych kawałków? Jeśli ktoś zajmuje się rękodziełem (nie lubię używać skrótu ''DIY", jesteśmy w Polsce) to wie że bez nożyczek nie jest w stanie nic zrobić, dlatego poświęcam in drugą bransoletkę:) Po za tym nożyczki dają bardzo ciekawy efekt :)






Dzisiaj jest dzień kobiet dlatego życzę nam spełnienia marzeń i wszystkiego co najlepsze ale przede wszystkim MIŁOŚCI, miłości i jeszcze raz miłości <3

Mam takie pytanie do was:
Jaki wzór chciałybyście zobaczyć na mojej bransoletce? (bez imion, ksywek i fandomów, ma być uniwersalnie :)

sobota, 28 lutego 2015

Czerwone nożyczki

Bałam się, ze nie zdążę z bransoletką na czas i nie dodam posta w weekend bo musiałam zabrać się za nią jeszcze raz. W środę byłam mniej więcej w połowie, kiedy zorientowałam się, że źle wyliczyłam supełki. Zaczęłam je rozplątywać, ale niestety były bardzo mocno splecione i gdy doszłam do końca większość nitek była wyrwana, więc postanowiłam zrobić ją jeszcze raz bo nie chciałam mieć opóźnienia na blogu bo systematyczność to podstawa i bez niej nigdy nie dorobię się większej liczby obserwatorów. Dlatego zawsze posty pojawiają się w weekend bo wtedy mam najwięcej czasu :)

Dzisiejsza bransoletka jest czerwono czarna i przedstawia nożyczki, wzór ten zobaczyłam na jakimś bransoletkowym fanpage'u kilka miesięcy temu, spodobał mi się i oto jest nowa bransoletka, szeroka na 12 supełków :)





Kilka dni temu skończyłam czytać "W pierścieniu ognia" Suzanne Collins jest to druga część "Igrzysk śmierci".  Dalsze losy głównej bohaterki Katniss, która po raz drugi trafia na arenę. Za pierwszym razem chciała przeżyć jak obiecała siostrze, ale teraz chce utrzymać przy życiu Peetę drugiego zwycięzcę poprzednich igrzysk. Czy jej się uda???
Jeśli mam porównać obie części, to podobają mi się tak samo, nie potrafię powiedzieć, która jest lepsza. 



sobota, 21 lutego 2015

Gwiazdki

Pierwszy tydzień pierwszego tygodnia w nowym semestrze minął mi bardzo szybko :) W następnym będzie gorzej. Byle do świąt :) Mam nadzieję, że nie spadnie śnieg :) Robi się coraz cieplej dokladnie z miesiąc będzie wiosna <3 A tym czasem mam nową bransoletkę. Inspiracją dla niej był mój granatowy sweter z dużą niebieską gwiazdą stąd te 5 gwiazdek. Jest szeroka na 12 supełków






A to mój wspomniany wcześniej sweter upolowany na wyprzedaży jak zdecydowana większość moich ubrań :) 
fot. K.B.



sobota, 14 lutego 2015

I love books czyli walentynki by Lexi

Ale kretyński tytuł, jak cała idea dzisiejszego "święta".

Moją alternatywą dla walentynek od zawsze były książki. Są zawsze gdy ich potrzebuję i nigdy nie zawodzą, dlatego zrobiłam zakładkę do książki, nie bransoletkę, czasem trzeba zaszaleć :) Jest szeroka na 13 supełków i już ją kocham <3 Jej kolorystyka kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem :3 i jest to przypadek, po prostu chcialam pozbyć się kródkick kawałków muliny, dlatego tło nie jest jednolite. Podoba mi się ten efekt, a wy co o tym sądzicie ???






Jak już jesteśmy w tematyce książkowej, niedawno przeczytałam "Desperację" Stephen'a King'a.  Jest to szósta książka tego autora, którą przeczytałam :)

 Opowiada o opuszczonym miasteczku w Nevadzie, które nazywało się Desperacja. Doszło w nim do naprawdę mrożących krew w żyłach wydarzeń, które nie wzięły się z nikąd, co zostało potwierdzone pod koniec powieści. Zaczyna się dość niewinnie (pomijając martego kota pryczepionego za tylne łapy do znaku drogowego) małżeństwo Mary i Peter Jacksonowie podrużują samochodem przez Stany Zjednoczone i zostają zatrzymani przez ogromnego policjanita. Trafiają do aresztu bo siostra Peter'a prawdpodobnie podrzuiła im marihuanę do samochodu. Oj...  Następnymi ofiarami szalonego gliny są członkowie rodziny Carver'ów oraz pisarz John Marnville, który w ostatniej cwili dzwoni do swojego agenta, a ten przybywa mu na ratunek.

Muszę przyznać, że nie wiem co o niej myśleć...
Horror, ale mało straszny i momentami nudniejszy niż lektury szkolne. Dla mnie dużą zaletą są dokładne, czesto krwawe opisy (ciała na hakach, ludzka ręka w akwarium), niespodziewane zwroty akcji i brak przewidywalności, retrospekcje. Postacie mają bogatą psychologię i swoją historię, swoje wątki. Pomijając śmiertenie nudne momenty gdy czytałam w autobusie modliłam się o korki na mieście...

Podsumowując:
Książka jest naprawdę niesamowita i warto po nią sięgnąć, aczkolwiek czytałam lepsze :)


A wy co tym sądzicie, zaciekawiłam was czy może zniecheciłam??? Czekam na opinię dot. walentynek, zakładki, książki, albo wszystkiego naraz :)

piątek, 6 lutego 2015

Róża

Wracam po przerwie spowodowanej zgubieniem kabla od aparatu. Tak dokładnie... Miałam zaplanowany post na 3 tyg wcześniej zaraz po powrocie z Zakopanego, miałam dodać zdjęcia ze skoczni i ogólnie post miał być o atmosferze pod skocznią podczas Pucharu Świata, a tu... Zgubiłam kabel :( I do dzisiaj go nie znalazłam, dlatego poniższe zdjęcie jest robione telefonem, ale chyba nie wyszło aż tak źle :)

Pierwszy tydzień ferii właśnie dobiega końca a z moich ambitnych planów na razie nic nie wyszło :( Miałam się uczyć a jedynymi książkami do których zaglądałam była "Desperacja" King'a, którą własnie czytam i książki kucharskie :) Jeszcze nie wszystko stracone do pójścia do szkoły mam jeszcze 9 dni :) Wtedy zacznę ostatnie normalne półrocze w moim życiu, bo w klasie maturalnej już nic nie jest normalne szczególnie jeśli się jest drugim rocznikiem zdającym nową wersję nowej matury :(

Teraz przechodzę do właściwego tematu posta, którym na pewno nie jest użalanie się nad sobą...:) tylko kolejna bransoletka z różą na żółtym cieniowanym tle :)




I jeszcze jedno dodałam 2 nowe "gadżety" na mojego bloga pierwszy to ikonka instagrama, klikając na nią otwiera się mój ig. Drugi to pole gdzie możecie napisać pytanie lub coś w tym rodzaju a ono pojawi się na moim ask'u i jeśli to nie będzie bezsensowny hejt to na nie odpowiem :)

niedziela, 11 stycznia 2015

Norweski wzór

Witam was w nowym 2015 roku :) Nie będę się rozpisywać o moich postanowieniach bo;
1) Jest już 11. a tego typu posty pojawiają się od 1. do 5.
2) Nikogo to nie odchodzi :)
3)  Pod tego typu postami zawsze pojawia się SPAM

Dzisiaj jest finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którą popieram. Wiem jest dużo argumentów przeciw, ale liczba osób, którym pomogli i dali szanse na normalne życie rekompensuje wszystko. Sama znam osobę, która dzięki WOŚP mimo choroby żyje jak wszyscy jej rówieśnicy.
Dzisiejsza bransoletka nie nawiązuje do w/w akcji, ale to nic :) Mam takie marzenie, żeby kiedyś jedna z moich bransoletek pojawiła się na aukcji WOŚP, ale wcześniej mój blog musi być bardziej populary bo powiedzmy sobie szczerze mam mało obserwatorów i liczba "wejść" też nie powala...
A oto i moje nowe (ręko)dzieło








Nowy rok, czas na zmiany :) Ścięłam włosy :) 


ask.fm